Get the flash player here: http://www.adobe.com/flashplayer

czwartek, 20 września 2012

Nastawnia kultury



Bardzo lubię gdy zinstytucjonalizowana aktywność kulturalna łączy się z dobrym wzornictwem a zwłaszcza z regeneracją przestrzeni zagrożonej całkowitą degrengoladą.

Czego by nie mówić stary budynek nastawni C (Po - Poznań, C - oznaczenie kolejności), zbudowany był z myślą o obsłudze zapomnianego już systemu sterowania ruchem kolejowym Siemens & Halske  z 1906 roku. Od dawna niszczał i robił smutne wrażenie patrząc od każdej strony - zwłaszcza odpoczywając w Parku im. H. Wieniawskiego, czyli wspomnianej już przez nas 
w ciekawostce teatralce. 

Projekt budynku przygotowała poznańska pracownia Front Architects. Nie udało nam się dotrzeć do prywatnego inwestora, który dzierżawi obiekt i postanowił go wyremontować nadając mu całkowicie nową funkcję, nie zapominając przy tym o jego pierwotnym przeznaczeniu. Kiedy jednak uda nam się z nim skontaktować być może jeszcze przed otwarciem obiektu, do którego pozostało jeszcze trochę czasu (co będzie widać na moich fotografiach), na pewno udzielimy Wam szczegółowych informacji 
o inicjatywach, które w pierwszej kolejności będą podejmowane przez Nastawnię. Jedno jest pewne - inwestor to miłośnik kolejnictwa, od dawna związany z PKP (takich informacji udzielają architekci na swojej stronie).


Nastawnia PoC - tak nazywać się będzie nowo mikrocentrum kulturalno-edukacyjne, które powstanie w dawnym kolejowym przybytku. Znajdzie się tam miejsce dla projektów współrealizowanych z Uniwersytetem Artystycznym, a także prac niezależnych artystów. Interesujący jest fakt tematycznego podziału dwóch części Nastawni - w dobudowanym grafitowym pawilonie znajdzie się prawdopodobnie miejsce na kawiarnię i informację kolejową (monitor jako tablica przyjazdów/odjazdów). Powoli zaczynają pojawiać się we wnętrzu meble, co widać przez przyciemnianą taflę szkła od strony parku - również ich kształt 
i kolorystyka świadczą o stylistycznym rozdziale obu części budynku. W odrestaurowanym skrzydle panować ma klimat izby pamięci kolejowej - pojawią się tam stare kolejarskie meble i urządzenia. Inwestor wspomina także (wg informacji portalu epoznan) o planowanych projektach z zakresu edukacji kulturalnej - jestem ciekawy jak to będzie wyglądało w praktyce (miejsce spotkań wszakże jest to doskonałe).



Z zewnątrz Nastawnia także zaczyna odżywać i prezentuje dojrzały poziom wzornictwa. Etap wykończenia szczegółów nie jest jeszcze zaawansowany, lecz mimo iż na efekt finalny sobie trochę poczekamy, to już teraz widać, że użyte materiały są dobrej jakości, nie kłócą się z otaczającą naturą i infrastrukturą parkową. Są raczej jej naturalnym uzupełnieniem. Niedawno zamontowano na zewnątrz przyjemnie wyglądające ławki, nie najgorzej prezentuje się też zewnętrzne połączenie drewnianego pomostu od strony parku z betonowymi płytami - byle tylko nikt nie wymyślił tam pozbruku w bliskim sąsiedztwie... Dbałość 
o szczegóły i funkcjonalno-historyczną tożsamość tego miejsca można zaobserwować także w już gotowym elemencie zewnętrznego chodnika, lub jak kto woli tarasu - środkowa jego część jest bowiem wykończona starymi, surowymi podkładami kolejowymi - fajny akcent.

Nie mogę się doczekać otwarcia kolejnego obiektu kulturalnego w Poznaniu. Nastawna PoC ma ogromną szansę na efektowne 
i efektywne wypełnianie swojej funkcji łącznika pomiędzy przeszłością i przyszłością. Rozumianego zarówno w odniesieniu do samego obiektu, jak i tradycji kolejowego Poznania. Dawniej zwyczajna nastawnia - dziś nastawnia kultury. Kiedyś parowozy 
i żeliwo - dziś elektronika, szybkość i dobre wzornictwo.

Nastawnia PoC to świetny przykład poznańskiego synkretyzmu.

J.




Pełna galeria: picasa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz